Maj 13, 2020
Polscy twórcy wypracowują większe PKB niż górnictwo! Stanisław Trzciński o ratowaniu polskiej kultury w dobie pandemii [publikacje Onet, Magazyn TVN24, OKO.press, Uniwersytet SWPS, Magazyn Press, #hot16challange2]
PONIŻEJ ZNAJDĄ PAŃSTWO SZEREG PUBLICZNYCH WYPOWIEDZI ORAZ ARTYKUŁÓW NA TEMAT SYTUACJI ARTYSTÓW I TWÓRCÓW W DOBIE PANDEMII KORONAWIRUSA Z MAJA 2020 ROKU AUTORSTWA STANISŁAWA TRZCIŃSKIEGO
#ONET
Zapraszamy wszystkich zainteresowanych do wysłuchania i obejrzenia 10-minutowej rozmowy Małgorzaty Ohme ze Stanisławem Trzcińskim - kulturoznawcą i prezesem STX Music Solutions o polskiej kulturze w dobie pandemii w ramach programu #zostajewdomuzOnet (główna strona) 13 maja 2020 roku.
Polska kultura znajduje się w stanie największego zagrożenia od 1989 roku. Przemysł kreatywny to 3,5 procent naszego PKB, ponad 300 tysięcy osób pracujących w tej branży (w tym 60 000 twórców i artystów) i ponad 5 miliardów zł eksportu rocznie. Wszustko stanęło z dnia na dzień na początku marca. Artyści (seriale, muzyka, książki - po prostu sztuka) pomogają nam w tym trudnym czasie, ale nie znajdują zrozumienia, ani w społeczeństwie, ani u rządzących.
Większość państw europejskich ratuje ten sektor znaczącymi kwotami, nawet na poziomie 60-150 mld euro. U nas cieszymy się 80 mln zł na Kulturę w sieci. Trudno nie interpretować takiej bierności resortu kultury inaczej, niż niechęcią rządzących do zwykle bardziej liberalnych środowisk związanych z kulturą w Polsce. Polscy artyści zdają sobie z tego sprawę, dlatego chcieliby jedynie, żeby traktować ich jak całą resztę społeczeństwa.
Światełkiem w tunelu mogłaby być pomoc rodzimym twórcom poprzez wprowadzenie odłożonej do zamrażarki opłaty, o którą od lat zabiegała cała polska kultura. Opłaty, która nie obciąży ani budżetu państwa, ani samych Polaków. Chodzi o opłatę od czystych nośników, fachowo zwaną reprograficzną. Wicepremier Gliński przyznał, że jest to możliwe już w najbliższych tygodniach.
#MAGAZYN TVN24
Stanisław Trzciński: Zostałem zaproszony do Onetu w związku z artykułem Postpandemiczna bomba z opóźnionym zapłonem, który napisałem tydzień wcześniej do weekendowego Magazynu TVN24.
Oto jego początek:
Na czym głównie upływa wam czas, kiedy siedzicie teraz w domach? Czytacie książki, oglądacie seriale, słuchacie muzyki? No pewnie. I to więcej niż zwykle. Tymczasem musicie wiedzieć, że polska kultura i jej twórcy przez pandemię znajdują się w stanie największego zagrożenia od 1989 roku. Niemal wszyscy pracujący w branży z dnia na dzień stracili swoje źródła utrzymania. W tej rzeszy dziesiątek tysięcy rodzin jedynie ułamek to wielkie gwiazdy. Jednym z rozwiązań, które znacząco pomogłoby ludziom kultury, jest od dawna oczekiwane przez nich opodatkowanie smartfonów i tabletów.
#OKO.PRESS
Ponadto 24 maja 2020 opublikowałem w portalu OKO.press inny artykuł Technologiczni giganci zapłacą polskim twórcom należne im pieniądze [FAKTY, ANALIZA] dotyczący pomocy polskim przemysłom kreatywnym.
Opłata od sprzedaży smartfonów i innych nowoczesnych urządzeń może wesprzeć unieruchomionych z powodu pandemii polskich twórców, artystów i naukowców już w najbliższych miesiącach.
Jeśli środowiska kulturalne oczekują uruchomienia bezpośredniej pomocy od rządu, zarówno na poziomie samych artystów i twórców (stypendia dla wszystkich), jak i przemysłów kreatywnych (Tarcza) – muszą działać razem.
Co do pomysłów rządu w sprawie opłaty od czystych nośników od urządzeń smart, to nie ma mowy ani o tym, że zapłacimy my – Polacy, ani o tym, że powstanie nowy podatek. Ceny sprzętu nie zdrożeją, a giganci cyfrowi nie zbiednieją.
A polska kultura będzie mogła chociaż trochę odetchnąć po tym bardzo trudnym i wyniszczającym dla niej okresie pandemii. Okresie, w którym nie uzyskuje ona właściwego wsparcia polskiego rządu.
#UNIWERSYTET SWPS
A gdyby komuś było mało, a jest zainteresowany, to może jeszcze posłuchać dłuższej analizy. Uniwersytet SWPS zaprosił mnie na webinarium Koronawirus a przemysł kreatywny, które odbyło się 8 maja 2020 roku.
Podczas godzinnego panelu on-line, jako doktoranci Centrum Badań nad Gospodarką Kreatywną, opowiadaliśmy z Emilią Cholewicką o dobrych praktykach i drogach pomocy, analizując gdzie teraz jesteśmy i jakie są dzisiaj największe zagrożenia (także i szanse) dla polskiej kultury. I co będzie po pandemii.
Mówiliśmy zarówno o twórcach i artystach, jak i o innych powiązanych zawodach oraz o firmach działających w szeroko pojętych sektorach kultury.
1. Wideo:
YOUTUBE > https://youtu.be/hZpothVAbmQ
2. Tylko audio (po dodatkowym masteringu dźwięku):
SPOTIFY > https://open.spotify.com/episode/00vaBViP93RTbPrZP9U8oZ
SOUNDCLOUD > https://soundcloud.com/…/koronawirus-a-przemysl-kreatywny-d…
APPLE > https://podcasts.apple.com/…/koronawirus-prze…/id1460686479…
LECTON > https://lectonapp.com/…/ec609d34-4351-4efd-80aa-b7bdc26071d…
Słuchało nas ok. zarejestrowanych 250 uczestników. Odpowiadaliśmy także na pytania. Taka formuła dłużej rozmowy dała większą szansę na szczegółowe wyjaśnienie wielu problemów.
Jan Gargul rozmawiał z członkami zespołu Centrum Badań nad Gospodarką Kreatywną Uniwersytetu SWPS – tancerką Emilią Cholewicką i menedżerem kultury Stanisławem Trzcińskim (agencja STX Music:Solutions™).
W czasie pandemii koronawirusa nie możemy pójść na koncert, a muzycy dla nas zagrać. Nie możemy wybrać się do teatru, a aktorzy wystąpić przed swoją publicznością.
Wielu artystów przeżywa dziś trudny czas, bo zostają pozbawieni zarobku, a szczególnie ci, którzy nie są etatowo związani z żadną publiczną instytucją kulturalną.
W jakiej tak naprawdę sytuacji są dziś artyści, instytucje artystyczne, przemysły kreatywne? W jaki sposób w czasie epidemii państwo wspiera publiczne i niepubliczne działania kulturalne? Jakie działania podjąć, by przetrwać lub wyjść do publiczności z ofertą dostosowaną do obecnej sytuacji? Jaki świat kultury zastaniemy, gdy pandemia się skończy?
Tancerka, absolwentka Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej, kulturoznawczyni, stypendystka Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Jest doktorantką w Centrum Badań nad Gospodarką Kreatywną na Uniwersytetcie SWPS.
Kulturoznawca, kreator i menedżer kultury, promotor koncertowy, producent, doradca, ekspert oraz dziennikarz muzyczny, specjalista w dziedzinach music branding, sound design oraz marketingu muzycznego. Wydawca płytowy, scenarzysta, mówca motywacyjny i autor wystąpień (power speech, wykładowca, gospodarz paneli dyskusyjnych), twórca oraz organizator wielu wydarzeń artystycznych. Współtworzy rynek muzyczny w nowej Polsce od 1992 r.
Założyciel, właściciel i prezes zarządu agencji STX Music:Solutions™, od marca 2004 r. do lipca 2017 r. funkcjonującej jako wytwórnia fonograficzna STX Records; od 1997 roku właściciel impresariatu artystycznego BA Booking Agency; założyciel i współwłaściciel agencji eventowej STX Jamboree (od 2005 r.). Wieloletni dyrektor artystyczny i repertuarowy Universal Music Polska (1995-2000), zarządzał także wydawnictwem Mercury Polska w okresie PolyGram Polska.
Jest doktorantem w Centrum Badań nad Gospodarką Kreatywną na Uniwersytetcie SWPS.
Zapraszam do posłuchania naszej rozmowy i udostępniania wszystkim zainteresowanym.
#MAGAZYN PRESS
Cytat z artykułu Czyste nośniki, brudna gra w Magazynie Press z dnia 1 lipca 2020 roku:
- Środowiska związane z kulturą, imprezami masowymi, koncertami i eventami, zostały na końcu łańcuszka. Niespecjalnie ktokolwiek się z nimi liczy, jako pierwsze przestały funkcjonować na początku marca i są odmrażane jako ostatnie – uważa Stanislaw Trzcinski, kulturoznawca, dziennikarz muzyczny i prezes STX Music Solutions.
Trzciński zwraca uwagę, że sektor kreatywny potrzebuje realnej pomocy, a pomoc PFR dla przedsiębiorców uzależniona jest od liczby osób na etatach. – Zdecydowana większość podmiotów działających w sferze koncertowo-eventowo-kulturalnej praktycznie nie zatrudnia na etacie i branża jest wyłączona z tego wsparcia – podkreśla.
Jego zdaniem dziennikarze "nie do końca rzetelnie informowali o dysproporcji w traktowaniu sektorów kreatywnych w reżimie epidemicznym w porównaniu do wydarzeń sportowych i politycznych".
- A to było i nadal jest po prostu niesprawiedliwe. Świat kultury i tak, w naturalny sposób, będzie jeszcze przez wiele miesięcy, a może i lat, odczuwał skutku pandemii koronawirusa. Nie ma powodu, by miał dodatkowo dokręconą śrubę przez urzędników – zaznacza Trzciński.
#HOT16CHALLANGE2
25 maja br. zostałem znienacka i podstępnie nominowany do #hot16challenge2. Nie umiem rapować, za to lubię dobrą muzykę i nawijam co tydzień w naszej stacji Radiospacja.pl. Dlatego mój #przegadany #hot16challenge2 jako pierwsi poznali 27 maja słuchacze audycji „Pinacolada 2.0”. Poświęciłem go sytuacji artystów i twórców w dobie pandemii. Natomiast zbiórka dla medyków dostępna jest pod adresem: http://siepomaga.pl/hot16challenge.
Wszyscy to odczuwamy, że dzięki owocom pracy twórców i artystów jest nam lżej podczas kwarantanny społecznej. Widzimy wysyp darmowych koncertów on-line oraz wiemy kto zapoczątkował akcję #hot16challenge2 – dzieje się to oddolnie i ku pokrzepieniu naszych serc, a także jako bezwarunkowy odruch solidarności z potrzebującymi.
Tymczasem przez koronawirusa, wszystko to, co dotyczy codziennego funkcjonowania polskiej kultury, przestało istnieć. To dla niej stan największego zagrożenia po 1989 roku. Czas po pandemii będzie dla niej nawet groźniejszy. A przecież polska kultura daje kreatywność, tak bardzo ważną dla pogrążonej w kryzysie krajowej gospodarki.
W ramach #przegadany #hot16challenge2, opowiedziałem o tym, kim właściwie są nasi twórcy i artyści oraz co może pomóc sektorowi kreatywnemu w tym trudnym czasie.
Zapraszam do posłuchania i obejrzenia.
Udostępnij: